Michalina Staszewska
Będąc właścicielem sklepu internetowego musisz być przygotowany na każdą awarię. Niezależnie od tego czy będzie spowodowana obciążeniem serwerów czy brakiem optymalizacji witryny. Czy da się przygotować, bądź co lepsze wykluczyć awarie? Według nas tak. Możliwość wyeliminowania awarii polega na stworzeniu odpowiedniego planu, który będzie zawierał realne do wdrożenia rozwiązania.
Na początek powinieneś sprawdzić kilka rzeczy, które mają wpływ na dostępność Twojej strony.
Warto wiedzieć jaki ruch wygenerował Twój sklep na przestrzeni ostatniego roku, miesiąca, czy nawet tygodnia. Do tego celu niezbędne są odpowiednie narzędzia, które pozwalają na gromadzenie informacji o wejściach na witrynę w danym przedziale czasowym. Możesz również prześledzić wielkość ruchu przy wcześniejszych kampaniach promocyjnych. Dane te dostarczą Ci konkretnych informacji na temat obciążenia serwera w danym okresie czasu. Pamiętaj, że różnice mogą wynikać nie tylko z wydarzeń sezonowych jak Black Friday czy przedświąteczne zakupy prezentowe, ale także z bezpośrednich działań, jakie podejmowałeś w celu rozwijania marki, w tym wszelkie kampanie marketingowe, optymalizacja strony SEO, otwarcie się na nowy rynek poprzez dodanie wersji językowej czy nawet integracja z Amazon.
Zła konfiguracja pliku czy zmiana adresu URL prowadzą do powstawania błędów #404. Niekiedy błąd pojawia się na stronach, które są przez nas rzadko odwiedzane, a co dopiero sprawdzane. Dlatego też, warto dokonać małego audytu pod tym kątem.
Sprawdź parametry serwera hostującego twoją witrynę, bądź innej usługi, na której funkcjonuje Twoja strona. Początkowo dane parametry mogły być wystarczające, ale rozwijając swoje usługi pamiętaj o rozwijaniu swojego podłoża, na którym postawiony jest cały sklep. Optymalizacja technologii jak i dostosowanie zasobów do rzeczywistych potrzeb może przynieść wymierne korzyści nie tylko w formie oszczędności ale także lepszego działania samego sklepu.
Użytkownicy Internatu nie mają zbyt dużej cierpliwości, szybko stają się poirytowani, gdy mają na coś czekać dłużej niż kilka sekund. Sprawdź wydajność swojej strony. Możesz zrobić to na jednym z proponowanych narzędzi przez Google: PageSpeed Insight. Przeanalizujesz nie tylko działanie witryny w wersji desktopowej, ale i mobilnej.
Jeżeli korzystasz z WordPress zapewne wiesz jak pomocne są liczne wtyczki, to właśnie dzięki nim możliwe jest dodawanie wielu przydatnych funkcji oraz rozszerzeń, bez konieczności programowania. Jednak ich nadmierna ilość może prowadzić do obniżenia bezpieczeństwa, spowolnienie działania strony czy nawet doprowadzić do jej całkowitej, długotrwałej niedostępności. Przeanalizuj jakoś oraz ilość wtyczek, a następnie wybierz tylko te, które są funkcjonalne dla Twojego sklepu.
Dobrym momentem na zmianę dotychczasowej usługi jest, któryś z powyższych argumentów, ale nie tylko. Nie możemy całej uwagi poświęcać jedynie technicznej stronie witryny. Zmiana może być podyktowana takimi przesłankami jakimi są korzyści biznesowe. To indywidualne kwestie, które niejednokrotnie opowiadają się za jednym, wybranym rozwiązaniem.
W chwili kiedy zdecydujesz się na poprawę bądź zmianę usługi pojawia się najczęściej pytanie „Jakich zmian mam dokonać?”.
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Dlaczego? Bo problemy, które posiadasz mogą być na tyle poważne, że jedynym rozwiązaniem jest zmiana infrastruktury. Mogą być też niewielkie, których rozwiązaniem jest przeprowadzenie audytu strony i wprowadzenia wymagalnych zmian.
W dzisiejszym artykule opowiemy o tych poważniejszych problemach, które wymagają zmiany całego podłoża.
Zmiana infrastruktury może być spowodowana problemami wydajnościowymi, jak i pozyskaniem większej ilości korzyści biznesowych. Na pytanie z jakiej infrastruktury powinieneś teraz skorzystać? Odpowiedź na to pytanie, jak zwykle w świecie IT brzmi „to zależy”.
Zależy od rozwiązania, które stosujesz aktualnie. Rozumiemy, że chcesz żeby wszystko działało, ale nie chcesz przepłacać, dlatego tak ważnym rozwiązaniem jest audyt bieżącej infrastruktury. To on odpowiada na pytania: dlaczego mamy problemy z dostępnością, czy bieżące maszyny są zoptymalizowane, czy da się znaleźć zastępcze rozwiązania bądź zoptymalizować bieżące.
Według nas, najbardziej skalowalnym rozwiązaniem, a zatem zapewniającym najlepsze możliwości dopasowania jest chmura obliczeniowa. Pewnie słyszeliście o niej nie raz. To jedna z tych nowinek technologii wokół, której nie da się przejść obojętnie. Jeśli nie to, na pewno kojarzysz takie marki jak Amazon, Google oraz Microsoft. To trzy wiodące firmy, które oferują Ci ogromne możliwości w przestrzeni chmurowej. Qlos jest partnerem będącej na szczycie firmy – Amazon Web Services. Jeśli chcesz wiedzieć więcej o tym czym jest chmura obliczeniowa, to zapraszam Cię na naszego bloga bądź stronę główną. Tam znajdziesz znacznie więcej informacji.
Chmura obliczeniowa bezsprzecznie oferuje najwięcej korzyści dla najbardziej wymagających użytkowników. Umożliwia przeniesienie się z każdej wcześniejszej usługi, nie tylko serwera dedykowanego, ale też VPS czy zwykłego hostingu, dodatkowo jest na tyle dojrzałym rozwiązaniem, iż migracja z infrastruktury tradycyjnej jest nie tylko możliwa ale i łatwa dla naszych specjalistów. Wybór należy tylko od nas.
Zapewne w Twojej głowie pojawia się myśl, że chmura nie jest dla Ciebie. Popierasz je kilkoma argumentami. Niech zgadnę uważasz, że jest za droga, ma za skomplikowany interfejs, bądź jest niebezpieczna, bo kto to słyszał przechowywać dane w „niebie”? Takie wątpliwości ma każdy, w chwili wdrażania nowych technologii. Analizowanie każdej decyzji jest bardzo dobre. Oznacza, że nie jesteś lekkomyślnym przedsiębiorcom i martwisz się o przyszłość swojego biznesu. Chcąc Ci pomóc w rozwianiu wątpliwości, postaram się wytłumaczyć dlaczego chmura obliczeniowa to rozwiązanie, które sprawdza się w przypadku każdej firmy.
Czytałeś kiedyś jak chmura rozwiązała problemy jakiejś firmy? Takich artykułów w sieci możemy znaleźć setki. Wiarygodnym źródłem są jednak strony usługodawców np. Amazon Web Services, bądź strony ich partnerów. Załóżmy jednak, że przeczytałeś kilka case study, ale przytoczone przykłady nie oddają skali Twoich problemów. Mówisz sobie, że Twój przypadek jest zupełnie inny, znacznie poważniejszy, a kilka podobieństw które znalazłeś są mało znaczące. Wiesz co? Zgadzamy się z tym. Każdy problem z serwerami czy infrastrukturą jest inny. Tak samo jak przeniesienie firmowych czy własnych zasobów do chmury. Cały proces może wydawać Ci się skomplikowany. Dla naszych administratorów to rzecz, którą wykonują niemalże codziennie. Ponadto nasi chmurowi bohaterzy podchodzą do każdej sytuacji indywidualnie. Nie dostaniesz tej samej oferty i wyceny co klient przed Tobą. Podpowiemy Ci jak możesz rozwiązać problem sam, bądź z naszą pomocą. Martwisz się zapewne o swoje dane, czy w trakcie migracji nie ulegną zniszczeniu lub utracie. Wszystkie działania wykonywane przez administratorów są pełne precyzji i bezpieczne. Nie zdarzają się sytuację, w których utracilibyśmy dane klienta. Są one dla nas na wagę złota. Przed migracją zasobów robimy dokładny wywiad na temat posiadanej infrastruktury przez Twoją firmę. Niektóre przypadki są cięższe, niektóre łatwiejsze, ale nie ma problemów do nierozwiązania.
Odpowiedź na to pytanie ograniczone jest jedynie przez wyobraźnię. Amazon Web Services proponuje nam ponad 160 usług, które łącząc przynoszą ogromne możliwości. Możesz wykorzystać już gotowe rozwiązania, które będą ułatwiały Twoją pracę i zwalniały z obowiązku kupowania innych narzędzi np. analitycznych. Możesz przenieść swoje dane czy stronę do chmury. Możesz również stworzyć łatwy interfejs, z którego korzystać będą wszyscy Twoi pracownicy. Korzyści? Wiele. Nie potrzebujesz już różnych programów, licencji i aktualizacji do nich, które często mają niebagatelne ceny. Gdy jesteś posiadaczem własnej serwerowni, wiesz jakie duże koszty ponosisz. Dzięki zastosowaniu praktycznych rozwiązań chmury możesz oszczędzić nie tylko na sprzęcie, ale i np. na prądzie. Według raportu Pike Research przeniesienie danych do chmury może obniżyć koszty prądu o 38%. Nie uważasz, że to już na samym początku sporo oszczędności? Warto zrobić kosztorys przed podjęciem tak poważnej i wiążącej decyzji jak utworzenie własnej serwerowni.
Bezpieczeństwo. W każdej sferze życia, człowiek chce czuć się bezpiecznie. Tym bardziej, jeśli chodzi o poufne dane. Wysoki wskaźnik bezpieczeństwa w usługach chmurowych jest niezbędny. Jeśli obawiasz się sytuacji, w której wystąpią nieoczekiwane zmiany u Twojego dostawcy chmury spowodowane np. klęskami żywiołowymi to możesz być spokojny. Nawet w takich sytuacjach dostęp do nich będzie niezakłócony. W Amazon Web Services przywrócenie danych będzie odbywało się sprawnie, dzięki przechowywaniu naszych informacji w minimum dwóch serwerowniach. Wszystko zależy w jakim regionie ulokujesz swoje dane. Same budynki, w których znajduje się infrastruktura są nieoznaczone, pilnie strzeżone, nie tylko przez wyszkolone grupy ochroniarzy, ale również przez liczne systemy antywłamaniowe, a dostęp do nich mają utrudniony nawet pracownicy. Matka natura jest nieobliczalna, ale serwerownie Amazon są przygotowane na wszystkie okoliczności. Dodatkowych atutem jest szyfrowanie danych, co zwiększa i tak już wysoki poziom bezpieczeństwa. Twoje dane będą chronione niczym księżniczka na zamku przez smoka i armię walecznych rycerzy.
Skalowalność, dostępność do danych w każdym momencie dnia i nocy potwierdzają tylko niezawodność i wysokie standardy jakie oferuje AWS. Niezależnie od tego jakie przedsiębiorstwo prowadzisz, czy jesteś małą czy dużą firmą, warto przyjrzeć się ofertom jakie możemy zaproponować Ci w ramach usług chmurowych.
Jeśli masz pytania, wątpliwości zgłoś się do nas już teraz. Poniżej zostawiam formularz, przez który bezpośrednio możesz się z nami skontaktować.
