Informacje zamieszczone w raporcie PMR mówią, iż wartość rynku e-Commerce w roku 2020 wyniosła 88,7 mld zł. Z kolei Senuto podaje, że w samej Polsce, tylko w tym okresie powstało co najmniej 6370 nowych sklepów internetowych. Według prognoz, w scenariuszu bazowym wartość rynku w nadchodzących latach będzie regularnie rosnąć, aż w 2026 roku osiągnie wzrost na poziomie 89%. Mimo ogólnego zahamowania rozwoju gospodarki spowodowanej epidemią koronawirusa, branża e-Commerce rozkwita w najlepsze.
Konsumenci w czasie pandemii, ze względu na swoje bezpieczeństwo przenoszą nawyki zakupowe do sieci, gdzie przekrój, ilość produktów oraz usług stale rośnie. Zmianę tendencji zakupowych można zaobserwować zarówno w Polsce jak i za granicą, jednak my skupimy się na rodzimym rynku. Dla przykładu porównując dostępność produktów spożywczych w sieci, w okresie przed i w trakcie pandemii, widać znacznie większy wachlarz wyboru.
Niestety nie wszystkie biznesy online były w stanie podołać zwielokrotnionemu ruchowi w witrynach. W niektórych przypadkach możemy zaobserwować, że nawet obecnie firmy mają z tym ogromny problem. Jednak przeciążenia strony nie są spowodowane wyłącznie nagłą zmianą związaną z epidemią, częste awarie oznaczają dużo głębsze problemy, a COVID-19 jedynie to uwidocznił. Przeciążenie strony internetowej może być bezpośrednio związane z nieodpowiednio dopasowanymi bądź przygotowanymi serwerami. Warto dodać, że do awarii strony może dojść również w trakcie dobrze zorganizowanej akcji marketingowej, reklamowej czy świąt, takich jak Black Friday, CyberMonday czy Boże Narodzenie.
Tworząc biznes w Internecie, należy przede wszystkim mieć świadomość, które elementy są jego podstawą. Epicentrum każdej działalności online jest elastyczne oraz skalowalne środowisko, w którym tworzona jest infrastruktura. Bez niego każda próba rozwoju może zakończyć się niepowodzeniem.
Dla potwierdzenia powyższych słów warto spojrzeć na zmiany na rynku e-Commerce, które miały miejsce w ostatnim czasie. Według raportu Shoper w Polsce największe zmiany odczuwalne są w branży spożywczej. Liczba zamówień produktów z kategorii „delikatesy” wzrosła o 158% w porównaniu do okresu z poprzedniego roku. Wzrósł również popyt na produkty drogeryjne (59%), leki (59%), książki oraz multimedia (70%). Większość z nich jest produktami pierwszej potrzeby. Co ciekawe nie tylko podstawowe kategorie produktowe odnotowały zwiększoną sprzedaż w tym okresie. Wzrost można także zauważyć w obszarze „dom i ogród”, „sport i podróże” oraz „hobby”. Można więc pokusić się o stwierdzenie, że w związku z pandemią i zwiększoną ilością czasu wolnego, konsumenci coraz częściej stawiali na produkty, które uprzyjemniały pobyt w domu.
Ciekawym punktem odniesienia jest porównanie sprzedaży z okresu wyprzedażowego (Black Friday oraz okres przedświąteczny) 2019 względem roku 2020. Według raportu Shoper w Polsce znacząco wzrosła wielkość ruchu w sklepach internetowych, ale także samych transakcji. Można zauważyć, że użytkownicy na Black Friday wydali o 93% więcej niż w roku poprzednim, a w listopadzie o 53%. Ostateczne wyniki przedstawiały wzrost liczby transakcji o 88%, a wartość sprzedaży większą do roku poprzedniego aż o 93%. Za nami kolejny gorący okres wyprzedaży, dlatego już niedługo bieżące porównanie zostanie zaktualizowane. Z mojego punktu widzenia, rok 2021 to niezwykła rewolucja na rynku, która znacznie podniesie wspomniane wskaźniki.
Jak widać liczba zamówień, jak i wartość koszyka w poszczególnych branżach z miesiąca na miesiąc rośnie. Nieuniknione jest to, że sytuacja w nadchodzącym czasie jeszcze bardziej wzmocni znaczenie e-commerce, ze względu na dynamiczną sytuację epidemiologiczną. Czynnik ludzki w największym stopniu determinuje przemiany na rynku online. Wszystkie badania wskazują, że w nadchodzących latach pozycja biznesów w sieci będzie się umacniać, tym samym degradując sklepy stacjonarne. Dlatego dostosowanie obecnego środowiska do bieżących zmian jest priorytetem dla branży e-Commerce.
Pod słynnym słowem „przeciążenie” kryje się nic innego jak obciążenie serwerów przez aplikację doprowadzającą do wysycenia zasobów. Wykupując usługę hostingu wykupujemy ograniczoną, z góry nam znaną ilość zasobów. Ich wysycenie powoduje, iż serwer nie jest w stanie poprawnie obsłużyć aplikacji. Doświadczenia zakupowe klientów mocno ucierpią kiedy strona będzie działała wolno lub kiedy zobaczą komunikat błędu niepozwalający oddawać się zakupowej przyjemności. Konsekwencją będzie zdecydowana niechęć klienta do kontynuowania zakupów, która całościowo przełoży się na shopping experience.
Dopuszczenie do takiej sytuacji wprowadza dużą panikę wśród właścicieli sklepu, ale i samych klientów, jeśli sprzedawany towar jest pierwszej potrzeby. Zmiana hostingu o wyższych parametrach może być dobrą opcją, ale na krótką chwilę. To naturalny wybór, dla rozwiązania problemu „na szybko, na teraz”, ale jak pokazują badania, tendencja zakupowa online w Polsce będzie w nadchodzących latach stale rosnąć. Przez dynamiczną zmianę obecnej sytuacji wiele e-sklepów ukierunkowana jest na uzyskanie przewagi nad konkurencją. Stałą potrzebą takich sklepów są dodatkowe zasoby w celu obsłużenia coraz większej ilości klientów. Branża e-Commerce potrzebuje rozwiązania, które da się dostosować do każdego typu biznesu, jak i do danego momentu, w jakim aktualnie znajduje się firma. Skalowalność, ale też elastyczność to dwie cechy, które powinny być priorytetem każdej platformy, na której funkcjonuje sklep internetowy.
Rozwiązaniem, które nie wymaga ciągłych zmian i idealnie sprawdzi się w tym obszarze, jest chmura obliczeniowa. Jej głównymi założeniami jest elastyczne dopasowanie zasobów do rzeczywistych potrzeb. Dodatkowo posiadając sklep w chmurze, płacimy tylko za wykorzystane zasoby. Nie ponosimy opłat za niewykorzystane zasoby, jak w przypadku tradycyjnej infrastruktury serwerowej. W okresie dużego ruchu, zasoby w chmurze zwiększają się bez oddziaływania na Customer Experience. Należy również pamiętać, że mniejszy ruch równoznaczny jest ze zmniejszeniem parametrów wirtualnych serwerów, nie obciążając budżetu. Ponadto inne serwery nie posiadają funkcjonalności w postaci skalowalności, która nie tylko dba o elastyczne dopasowanie miejsca do rzeczywistych potrzeb, ale i o budżet klienta wykorzystującego chmurę. Niezależnie od tego, jaką działalność prowadzisz, chmura dopasuje się do Ciebie i potrzeb Twojego przedsiębiorstwa.
Zainwestowanie pieniędzy w technologię zawsze jest inwestycją zwrotną. Zwłaszcza jeśli wykorzystasz szeroki wachlarz możliwości chmury obliczeniowej. Zmianę widać od razu, przede wszystkim w obsłużonej ilości klientów. Optymalizując każdy element strony, nie ma problemów w przyjęciu tysiąckroć większej ilości użytkowników na raz. To zdecydowanie wpływa na wielkość przychodów przedsiębiorstwa. Plusy zmiany infrastruktury na chmurę obliczeniową są również widoczne w kosztach związanych z działaniem usług IT, z uwagi na skalowalność modelu. W dłuższym okresie widać zaoszczędzone środki. To zasługa elastycznego dopasowania się chmury do zasobów, głównie dzięki modelowi w formie płatności pay-as-you-go. Dodatkowo przenosząc serwis do chmury, możemy wykorzystać dodatkowe usługi m.in. w postaci budowania baz danych o klientach, a także podać je analizie, która odbywa się w czasie rzeczywistym. Zwiększa to komfort w działaniach marketingowych, ale też możliwości sprzedażowe, poprzez odpowiedni dobór produktów lub usług do preferencji klienta.
Zmiana usługi z klasycznego hostingu na hosting w chmurze wiąże się z poszerzeniem wiedzy na temat nowego środowiska oraz zdobyciem umiejętności jego zarządzania. Przez szybkie zmiany gospodarcze, związane z pandemią, ale też rozwojem rynku, nauka kolejnych rzeczy jest prawdopodobnie niewykonalna. W kontekście nowej rzeczywistości, do której musimy się dostosować, lista obowiązków związanych z prowadzeniem sklepu jest coraz dłuższa. Dlatego warto przekazać migrację dotychczasowego środowiska lub stworzenie nowego specjalistom, którzy dokonają zmian bez przerywania działania witryny.
Rozpoczęcie działań w chmurze nie jest jednak równoznaczne z prawidłowym działaniem. Aby tak się stało, przeniesione usługi muszą być zarządzane przez osoby posiadające odpowiednią wiedzę oraz doświadczenie. Jedną z takich funkcjonalności jest administracja serwerami. Jest to główna część sprawnego funkcjonowania całej platformy od wewnętrznej strony. Osoby upoważnione odpowiadają za prawidłowe utrzymywanie serwerów, optymalizują każde działanie, tak aby koszty wynosiły jak najmniej przy optymalnej konfiguracji. Na dodatek wykonują audyt infrastruktury, który jest odpowiedzialny za wydajność i bezpieczeństwo całego sklepu internetowego. Warto zainteresować się usługami wyszkolonych administratorów, jeśli nie posiada się pracownika bezpośrednio przeszkolonego w tym zakresie. Dostawcy chmury mają swoich partnerów, którzy bardzo często obok migracji usług do chmury oferują dodatkowe rozwiązania IT w postaci zarządzania wirtualnymi serwerami.
Właśnie w tym momencie branża e-commerce przeżywa znaczącą rewolucję, która swoje ślady może pozostawić na bardzo długo. Warto już dziś sprawdzić wydajność swojego e-sklepu i zastanowić się, czy nie potrzeba zmiany jego technologicznego podłoża. Im szybsze zareagowanie na problem, tym mniejsze straty oraz większe korzyści.